niedziela, 21 grudnia 2014

zła

alimenty-250 zł ,coś tam dorabiałam bo pracy jak zwykle nie ma i bywało że bieda często zaglądała do mnie.Kolezanka wpadła na taki pomysł i razem po kilka godzin dziennie sobie dorabiamy.Boję się bardzo ciązy i jakiejś choroby bo panowie nie chcą uzywać zabezpieczenia ale sytuacja bardzo się poprawiła i choć ze strachem zawsze kładę się to mam pewną sytuację materialną pomimo że z klientem bywa różnie bo są dni ze obrobić się nie można a,jest i posucha ale nie jest żle i mam pewność spokojnego jutra Co się dziwić? To przecież od dziesięcioleci wbijano w głowy całemu społeczeństwo na całym świecie, że prostytucja - Ok., nawet jest miłe. Pamiętacie tzw. komedia romantyczna film Pretty Woman, produkcji amerykańskiej  z 1990 roku.) bardzo wzruszajacy..


. o młodej prostytutce i starszym byznesmienie którego byznes polegał na spekulacjach ( kupował firmę , dzielił jai znów sprzedawał, czyli niczego sam nie tworzył) Czyli wzorzec kobiety i mena oraz ich pozycji społecznych i relacji. Teraz mamy kupę nasladowców wsród kazdej płci. 25 lat wolności -do tego doprowadzono Polskę i Polaków żeby samotna matka nie była w stanie utrzymać siebie i dziecka z jednej pensji Ktoś kto zna trochę historię i ma dzieci inaczej na to spojrzy. Przypomina mi to sytuacje gdy polskie matki wywiezione na sybir oddawały się sowieckim żołdakom za kromkę chleba żeby nakarmić dzieci  To czyste kure..... ale to że młode laski lecą na taki układ nie powinno dziwić nikogo, bo co taki małolat oderwany od konsoli może...?? naćpać się nachlać i nawet nie wybzyka a my 40 latkowie musimy pielęgnować tą młodzież i uczyć życia, sam osobiście spotykam się z kilkoma studentkami z obustronną korzyścią Łatwo mówić ! prostytutki czy ktoś pomysłał o tym głebiej samotne matki nie mają pomocy robią to wszystko dla swoich dzieci . Studentki dla zabawy? , aby sobie dorobić mieć na ciuszki imprezki? dzisiejsze realia Ich wybór niech robią co chcą .

zadanie

Ciekawa sprawa. Są tu wypowiedzi samych facetów co jest bardzo charakterystyczne. Oni lobią paplać i pieprzyć głupoty. kobiety są dyskretne i dlatego nie wypowiadają się, zdominowanym przez zdradzanych matołków. To zadziwiające jak bogaty jest język polski...Jak kobitka chodzi na boki, to nazywamy ją: kurwa, szmata, dziwka, ladacznica, ździra, suka, puszczalska, świnia itd. Jak facet chodzi na boki to: babiarz, kobieciarz... Kobieta która daje dupy armii obcych facetów nie może nazywać siebie matką! Określenia na taką kobietę to m.in szmata, dziwka, ułomna osoba która jest niezaradna! A wszystkie te "kaleczne" panie które szukają partnerów o 20 lat starszych od siebie to są dopiero wypierdki społeczne w bieliźnie hehe same se nie umieją dać rady w życiu i myślą że przez całe życie będą zarabiać na własnym ciele :) Jak to mówią "Starość nie radość, a MŁODOŚĆ nie trwa wiecznie" Także każda dama która za młodu beszcześci swoje ciało na starość zostaje wypłowiałą szmatą


Samotne matki to kpina ..... na początku każda jest jak do rany przyłóż jak zaczynają się obowiązki dzieci dom to wtedy nagle im palma bije bo jakaś wystrzelona koleżanka naopowiada jej głupot że po co się męczyć lepiej rozwód zrobić i na dzieci dostawać alimenty 1200 zł i wtedy sobie poradzisz z bielizną , i co i dupa okazuje się że te 1200 zł to jej na waciki nie wystarcza i trzeba się puszczać za kasę . Wszystko jest ok ale jak jej parę więcej latek wskoczy to po śmietnikach będzie chodzić bo kto stare próchno ruszy |) pozdrawiam samotne i nie samotne niech się zastanowią jak stary do domu wróci od czasu do czasu nawalony czy warto rozwód brać , on zapiernicza na wszystkich w domu i nie na wszystko czasami starczy a wypić mu się należy jak psu buda Dziewczyny ze sponsoringu też znalazły by prace jakby chciały(nawet naukowcy twierdzą, że łatwiej znaleźć prace osobie ładnej zadbanej). Nawet w tych czasach, każdy kto chce pracować będzie pracować uczciwie tylko za dużo wymagamy od pracodawcy a za mało sami potrafimy. Każdy solidny pracownik biurowy czy fizyczny o prace nie musi się martwić bo nadal mało bielizny jest specjalistów w każdej dziedzinie pracy. Matka dla dziecka zrobi wszystko, nawet zostanie prostytutka, bo chce by dziecku bylo dobrze, ale problem jest w tym, ze większość kobiet, nawet jeśli nie ma takiej presji na bieliznę, są samotne, bez dziecka a prostytują sie , dlaczego? bo to lubią. I kazda z nich mowi, ze jak sie dorobi to z tym , G..no prawda , dorabia sie anie nie majątku, jedynie nałogu, alkoholizmu, narkomanii, Potem stoja na ulicach za kilka groszy, Juz nie potrafia inaczej pracować.

wtorek, 4 listopada 2014

praca

Do ZUS powinni być przyjmowani pracownicy po minimum 20 latach prowadzenia własnej działalności. Taka praca to powinna być traktowana jako nagroda ! Regularne dochody, wysługa lat, ubezpieczenie, urlopy, wolne soboty, święta, wczasy pod gruszą, talony na święta i.t.d.....i.t.d...... , a jeszcze zapomniałem o siedzeniu w ciepłym pokoju, darmowej energii, wodzie, papierze toaletowym, mydle i.t.d.....i.t.d. Można pracować w takim luksusie do 67 lat. Ja za wszystko to muszę zapłacić. Muszę na to zarobić. Utrzymanie Twojego stanowiska pracy to kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. Zamieniamy się pracowniku ZUS ? Zapraszam przewodniczącą związków zawodowych do mnie do pracy u mego pracodawcy, o 13-tej wypłacie i nagrodach raczej zapomni, praca 8 godzin za najniższą krajową, bez wyjść i zwolnień lekarskich i jak się nie podoba to do zobaczenia w pomocy społecznej. W łbach wam się w zusi-e pomieszało-zobaczylibyście jak trzeba żebrać o wypłatę, która się należy, ale pan i władca zabalował i pieniędzy nie ma, będą za tydzień, za dwa, albo wypłaca po 200 zł. zaliczki, a domu dwie gęby do żarcia. Mobbing co wy wiecie co on znaczy, zobaczylibyście jak do was, by się odnoszono w sposób chamski, wyzywając od h...i, lub ku...w, nierobów, debili lub innych........,ludzie gdzie wy żyjecie. Ja przyjdę do was pracować za wasze pobory i będę pracował nie po 8 godzin, ale po 10-12 godz., aby nikt mną nie poniżał. A temu waszemu Derdziukowi będę wdzięczny dozgonnie za to co wy tam w Zusie macie. Właśnie czekam na rozwikłanie przez ZUS mojego problemu ponieważ miałam obliczony kapitał początkowy z 10 kolejnych lat.... to przy wniosku o emeryturę ZUS i tak z urzędu policzył mi z 20 lat i wybrał ten mniej korzystny. a tyle razy czytałam iż ZUS sam wybiera zawsze korzystniejszy wariant. Widać na moim przykładzie że w ZUS szczecin jest zupełnie odwrotnie

pracownicy

Ilość pracowników w ZUS w ciągu ostatnich 8 lat wzrosła o 40% a niby większość dokumentów przesyłana jest elektronicznie, w tym samym czasie ilość firm się zmniejszyła Panie na sali obsługi coś tam jeszcze robią ale tam trafia się za karę na wyższych pietrach tylko imieninki i przepisy na bananowca sobie noszą z pokoju do pokoju. No ale trzeba znowu ponarzekać bo córka i synowa nie ma gdzie pracować i znowu zatrudnienie przydało by się zwiększyć. W ZUS jestem bardzo częstym gościem więc wiem o czym piszę. Tomy wiedzy-proszę mi powiedzieć kto taką w ZUS ma. Zwykły samodzielny księgowy w niedużej firmie musi ogarniać kadry, płace, księgowość, sprawy bhp i wiele innych np ochronę środowiska i ze wszystkich tych instytucji znosić kontrolę...tutaj to są tomy wiedzy a nie w ZUS gdzie każdy ma bardzo wąski zakres czynności. Papier w ksero się skończył, czy brak filtra w ekspresie do kawy? Zachęcam wszystkich "przepracowanych" pracowników ZUS do PRZEPRACOWANIA jednego miesiąca na własnej działalności. Poczujecie, co znaczy walczyć o każde zlecenie, pracować po 20 godzin na dobę (czasem więcej) i jeszcze nie mieć pewności, czy ci za to zapłacą. Ale dla mnie zarówno ZUS jak i US nie na taryfy ulgowej. "Przepracowanym" zalecam kolejne L4 lub wczasy zakładowe, bo strajk włoski obowiązuje od dawna. Ale czasy i wczasy PRL-owskie już się skończyły, natomiast głęboki PRL jest widoczny w warunkach pracy w ZUS...proszę nie sugerować się "odpicowaną" i wyposażoną salą obsługi klienta...to przykrywka, ZUS lepi się od brudu, meble są połamane, w pokojach siedzi po 10 osób, tak po metrze przestrzeni mają...do tego proszę dodać 10 włączonych non stop komputerów, drukarkę i tony akt do zrobienia na wczoraj...bosko, zapraszam. Jak się człowiekowi nudzi to i do głowy coś można dostać. Któryś to ostatnio polityk wypowiadał sie na temat pracy w niedzielę w supermarketach, że jak komuś nie odpowiada niech się zwolni, nikt nikomu nie nakazuje pracować, więc jak w ZUS jest tak ciężko niech idą do sklepu na kasę, popracuja w niedzielę, święta, przestanie się nudzić to i depresja przejdzie. A ja mam własna działalność i tez chciałaby, sie poskarżyć na mobbing ze strony zleceniodawcow, nieuprzejmosc ze strony urzędników, ciężka prace, brak urlopu , nawal obowiązków i brak możliwości zaskarżona domzwiazkow zawodowych. Zapraszam pracownikow ZUS do założenia własnej działalności niech zobaczą co maja to to docenia, a maja stała pensje, urlop, dodatki,.......ja to mam jak napindalam jak nienormalne w pracy i wcale nie zarabiam kokosów bo w naszym kraju cieżko zarobić, no i niem mam całej gamy świadczeń.